Dzieci też podlewają
Data dodania: 2013-08-09
Blog ten dedykuje mojemu mężowi,który pracuje w Norwegii i niestety w najbliższym czasie nie może zobaczyć jak powstaje nasz dom także w miare możliwości będe zdawać tutaj relacje z przebiegu prac.
Chciałam tutaj podziękować wspaniałemu architektowi który zrobił dla nas adaptacje Amaretto i pomógł przy wszystkich formalnościach.Serdecznie dziękuje i polecam
Witold John Żukowski ,ARCHIFORMAARCHITEKCI KROSNO
Ze względu na to że mieszkamy niedaleko placu budowy ,dzieci uwielbiają się tam bawić a ja oczywiście podlewam płyte.